Irlandzka spółka Bord na Móna (BNM) zajmująca się odtwarzaniem zdegradowanych torfowisk, potrzebowała ciągnika elektrycznego, który nie tylko byłby w stanie wykonywać takie zadania jak nawadnianie i to w trudno dostępnych miejscach, ale miałby też służyć jako źródło zasilania dronów. Projekt zrealizowała dla niej firma Hibra Design, która zdecydowała się na przebudowę traktora John Deere 5070M, wymontowując z niego silnik diesla i zastępując go elektrycznym motorem oraz akumulatorem litowo-jonowym.
Realizacja projektu trwała 13 miesięcy, z czego pierwszych dziewięć zajęło projektowanie i opracowywanie konstrukcji.Firma Hibra Design, która ma doświadczenie w projektowaniu pojazdów i ich przebudowie podkreślała, że ten projekt wymagał złożonego podejścia inżynieryjnego, bo trzeba było zintegrować system sterowania traktorem z nowym układem zasilania, tak aby podzespoły ciągnika działały bez zarzutów tj. przekładnia, przedni napęd, układ hydrauliczny czy WOM.
Trwająca cztery miesiące przebudowa traktora spalinowego obejmowała w pierwszym etapie wymontowanie czterocylindrowego 4,5-litrowego silnika diesla o mocy 70 KM. Następnie w powstała przestrzeń wkomponowano baterię litowo-jonową o pojemności 55 kWh, która daje możliwość ciągłej pracy ciągnikiem przez 2,5 godziny. Naładowanie takiej baterii do pełna przy wykorzystaniu szybkiej stacji trwa 1 godzinę, natomiast przy użyciu zwykłej ładowarki AC ten czas wydłuża się do niemal 9 godzin. Zmagazynowana w akumulatorze energia elektryczna jest przesyłana do silnika elektrycznego, który przekazuje napęd m.in. na układ jezdny. Hibra Design podaje, że waga elektrycznego John Deere’a wynosi 3700 kg, czyli jest nawet o ok. 20 kg niższa w porównaniu do spalinowego odpowiednika.

Irlandczycy podają, że ciągnik przeszedł już testy polowe i jest gotowy do pracy. Gdyby deklarowany czas pracy wynoszący 2,5 godziny okazał się zbyt krótki, istnieje możliwość zamocowania w traktorze większej baterii o pojemności 110 kWh, z którą traktor mógłby pracować non stop przez 5 godzin.