Czy rolnicy zamienią pistolet do tankowania na wtyczkę do ładowania? Liczy na to chińska firma ZSHX Advanced Tractors, która proponuje europejskim farmerom w pełni elektryczny ciągnik rolniczy Xeevo E904i. Za jego napęd odpowiada silnik o mocy ciągłej 90 KM, którą chwilowo – max. do pół minuty – można zwiększyć do 122 koni. Traktor zostanie zaprezentowany w listopadzie tego roku w Hanowerze na targach Agritechnica 2025.

Obecnie niemal połowa nowo rejestrowanych samochodów w Chinach to pojazdy elektryczne i hybrydowe. Kwestią czasu było to, kiedy w tym kraju masowo zaczną być produkowane traktory na prąd. Firma ZSHX Advanced Tractors pracowała nad takim ciągnikiem cztery lata. Zbudowany przez nią sprzęt jest w stanie pracować na jednym doładowaniu od 4 do 7 godzin. Czas pracy zależy od wykonywanego zadania, profilu terenu czy współpracujących maszyn.Xeevo E904i jest zasilany z akumulatora o pojemności 105 kWh. Chiński producent podkreśla, że zastosował w nim akumulator CATL wykorzystujący najnowszą technologię ogniw LFP (litowo-żelazowo-fosforanowych). Posiada on system zarządzania, który dzięki monitorowaniu napięcia, prądu czy temperatury akumulatora, redaguje w momencie przeładowania, nadmiernego rozładowania czy przegrzania. Natomiast w warunkach pracy zimą, przy niskich temperaturach, w momencie rozruchu automatycznie uruchamia system podgrzewania. Akumulator – jak gwarantuje jego producent udzielając na niego sześcioletniej gwarancji – powinien wytrzymać co najmniej 2800 cykli ładowania.

– Przy wykorzystaniu stacji szybkiego ładowania o mocy 100 kW baterie traktora do się naładować w godzinę, a doładowanie ich od 20 do 80 procent zajmuje niewiele ponad pól godziny – podaje producent.

Źródłem napędu ciągnika Xeevo E904i jest akumulator CATL o pojemności 105 kWh, który porusza dwa silniki elektryczne – każdy o mocy 90 KM. Jeden silnik porusza układ jezdny, drugi obsługuje tylny WOM i pompy hydrauliczne. Przy wykorzystaniu szybciej ładowarki baterię traktora da się naładować „do pełna” w godzinę

Sugerowana cena netto ciągnika Xeevo E904i wynosi 99 300 euro (ok. 422 000 zł). Do tej ceny trzeba doliczyć koszty transportu wynoszące 1500 euro (6375 zł).

O ile w przypadku klasycznego traktora z silnikiem diesla jego moc jest dzielona np. na układ jezdny czy WOM, o tyle w traktorze Xeevo E904i pełna moc jest wykorzystywana do napędu traktora. Stało się to możliwe, ponieważ oprócz silnika elektrycznego o mocy 90 KM, wykorzystywanego do napędu układu jezdnego, „na pokładzie” traktora znajduje się jeszcze jeden, oddzielnie sterowany elektryczny motor (także o mocy 90 KM) którym napędzany jest WOM i układ hydrauliczny. Takie rozwiązanie – zdaniem twórców maszyny – ma tę przewagę nad systemami znanymi z klasycznych ciągników, że pozwoli pracować efektywniej przy zachowaniu maksymalnej siły. WOM ma dwa wybierane poziomy prędkości 540 i 1000 obr./min. Możliwa jest też płynna zmiana prędkość w zakresie 257–540 lub 476–1000 obr./min. W układzie hydraulicznym pracują dwie pompy o wydatku 28 i 40 l/min. Tłoczony przez nie olej może być podawany do współpracujących maszyn poprzez dwie sekcje hydrauliczne. Pompy obsługują także tylny podnośnik, który w odległości 610 mm za końcem cięgiem ma 2 tony udźwigu.

– Do ciągnika Xeevo E904i będzie dostępny także przedni podnośnik niemieckiej Aigner oraz ładowacz czołowy Quicke – informuje producent.

Traktor waży 4 tony, a dopuszczalna jego masa całkowita wynosi 6,5 tony

W układzie przeniesienia napędu znajduje się czterobiegowa mechaniczna skrzynia biegów. Każde z dostępnych przełożeń ma ustaloną prędkość maksymalną 5, 10, 20 lub 30 km/h. Kierunek jazdy zmienia się dźwignią rewersu umieszczoną w klasycznym miejscy – z lewej strony pod kołem kierownicy. W czterosłupkowej kabinie, do dyspozycji operatora jest duży ciekłokrystaliczny monitor, który oprócz parametrów roboczych wskazuje stan naładowania akumulatora.

– Atutem elektrycznego ciągnika jest brak emitowania spalin oraz zbliżony niemalże do zera poziom hałasu, przypominający zwykłe odgłosy otoczenia w środowisku pracy. To sprawia, że idealnie nadaje się do wykonywania prac w zamkniętych budynkach – oborach, chlewniach, szklarniach czy zakładach przetwórstwa spożywczego – twierdzi chiński producent.