Rodzina znanych kultywatorów Tiger firmy Horsch poszerzy się o mniejsze modele Tiger SL trzy-, cztero- i pięciometrowe dedykowane dla rolników gospodarujących na mniejszych areałach. Będą to maszyny zawieszane. Ich oficjalna prezentacja odbędzie się na targach Agritechnica 2025.
Kultywatory Tiger przeznaczone są do głębokiego spulchniania roli z jednoczesnym intensywnym mieszaniem gleby. Takie zadania będą spełniały także mniejsze modele, które będą w stanie zagłębiać się do 30 centymetrów. Choć fizycznie kultywatory Tiger SL wyposażone zostaną w dwie belki, to dzięki zastosowaniu zębów o różnej długości w praktyce będą pracowały tak jak kultywatory czterobelkowe.
– Tiger SL otrzyma zęby TerraGrip o sile wyzwalającej do 650 kg. Rozstaw między nimi będzie wynosił 23 centymetry. Zapewni to dokładne wymieszanie nawet dużych ilości resztek pożniwnych – podaje firma Horsch.

Za zębami znajdzie się rząd talerzy wyrównujących. Ostatnim elementem będzie wał. Horsch podkreśla, że kultywatory Tiger SL będą komfortowe w obsłudze m.in. dzięki zastosowaniu centralnej regulacji wyrównywania gleby. Ich atutem ma być też to, że traktor z taką maszyną będzie wyjątkowo zwrotny.
– Tiger SL jest przeznaczony do ciągników o mocy od 240 KM – informuje niemiecki producent.















