Roztwór saletrzano-mocznikowy (RSM) dzięki płynnej formie jest łatwo przyswajalny przez rośliny i można go podawać nawet w czasie suszy. Ale jest też agresywny i nieumiejętnie rozlewany opryskiwaczem może doprowadzić do poparzenia roślin. Aby tego uniknąć firma Bednar zbudowała specjalną maszynę, która jest w stanie podać RSM bezpośrednio pod korzeń roślin. Sprzęt nazywa się NEVEON EE i będzie oferowany w wersji o szerokości roboczej 12,5 m, 15,5 m lub 18,5 m.
Maszyna jest wyposażona w ramę z nabudowanym zbiornikiem wykonanym z tworzywa sztucznego o pojemności 8000 litrów. Układ cieczowy może być zasilany pompą o wydatku 166 lub 274 litrów na minutę. Nawóz ze zbiornika tłoczony jest przewodami do sekcji roboczych. Stanową je kółka iniekcyjne, gdzie każde składa się z zamocowanej centralnie piasty i 12 dysz. Dysze działają tak, że uwalniają nawóz dopiero po zagłębieniu w glebie. W efekcie jest on aplikowany na głębokości do 10 cm.
– Dzięki doglebowej aplikacji, RSM czy inny nawóz płynny może być podawany nawet w bardzo trudnych warunkach pogodowych – silnym wietrze czy deszczu. Bo przy tej maszynie, inaczej niż przy opryskiwaczach, nawóz nie ulatnia się i nie jest spłukiwany – podaje czeski producent.

Sprzęt nadaje się do podawania płynnych nawozów w zbożach, kukurydzy, rzepaku, ziemniakach, warzywach, a nawet na użytkach zielonych. Tak szerokie spektrum zastosowania jest możliwe, bo sekcje robocze można dostosować do rzędów roślin. Odstęp między kółkami iniekcyjnymi może ustawić na 25, 45, 50, 70, 75 lub 80 cm. Możliwa jest także zmiana docisku w zakresie od 80 do 140 kg na jedno koło.
– Zastosowanie maszyny nie ogranicza się tylko do doglebowego podawania nawozów. Można nim aplikować również biostymulatory czy preparaty mikrobiologiczne. Dawkę można ustawić od 10 do 700 l/ha – dodaje firma Bednar.

Maszyna przeznaczona jest do ciągników o mocy 250 KM. Waży netto 13 ton. Mimo tego delikatnie obchodzi się z glebą, co jest zasługą zastosowania niekiścieniowych opon o rozmiarze 650/65-30,5.