Gdy na polach utrzymują się zastoiska wodne, które utrudniają prawidłowe wykonanie zabiegów agrotechnicznych to z dużą pewnością możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z podeszwą płużną. Da się ją zlikwidować najnowszym głęboszem (tzw. pługiem dłutowym) DT firmy Kuhn, który jest w stanie spulchniać rolę nawet do głębokości 65 centymetrów!

Podeszwa płużna powstaje na skutek wieloletniej orki wykonywanej na tej samej głębokości. Na jej powstanie wpływ ma również wykorzystywanie dużych i ciężkich maszyn w różnych warunkach wilgotnościowych. Efektem podeszwy jest słabszy wzrost roślin, które nie mogą przebić się przez zbite warstwy, aby pozyskać wodę z głębi profilu gleby. Aby rozluźnić warstwy gleby trzeba przeprowadzić głęboszowanie. Firma Kuhn poleca wykorzystać do tego zadania najnowszy swój sprzęt – głębosz DT, który jest dostępny w wersji 3- i 4-metrowej.

Głębosz (pług dłutowy) Kuhn DT XL300 NSH został wyposażony w 7 zębów roboczych, które mogą pracować na głębokości do 50 cm

– Gamę otwiera głębosz DT L 300, który posiada siedem zębów roboczych rozstawionych na szerokości 3 metrów – informuje firma Kuhn. – Ten głębosz przeznaczony jest do pracy na lekkich glebach. W przypadku hydraulicznego zabezpieczenie zębów typu non-stop (wersja NSH) może spulchniać rolę do głębokości 50 cm, natomiast gdy posiada mechaniczne (śrubowe) zabezpieczenie zębów (wersja T) jest w stanie pracować na głębokości do 55 cm. Nawet gdy na polu zalega dużo resztek pożniwnych pracuje bez zapychania dzięki dużemu prześwitowi (78 cm w wersji T i 87 cm w wersji NSH) oraz sporej odległości między dwoma rzędami zębów (80 cm w wersji T i 85 cm w wersji NSH).

Głębosz Kuhn DT dostępny jest z mechanicznym zabezpieczeniem zębów w postaci śruby ścinanej. Dla wersji L siła ochrony każdego zęba wynosi 3550 kg, a dla modelu XL 4370 kg. Drugą opcją jest system hydraulicznego zabezpieczenia zębów, który umożliwia regulację ciśnienia wyzwalania w zakresie od 165 do 190 barów, co daje maksymalny nacisk 1190 kg dla wersji L i 1670 kg dla wersji XL.

W ofercie znajdą się również głębosze DT XL przeznaczone do pracy w trudniejszych warunkach np. na glebach ciężkich. Są one znacznie cięższe, mają 3 metry (7 zębów) lub 4 metry szerokości (9 zębów) i są w stanie penetrować glebę do 60 cm (z hydraulicznym zabezpieczeniem zębów) lub 65 cm (mechaniczne zabezpieczenie zębów). W wersji DT XL pod belką jest 92 cm (DT XL T) lub 100 cm prześwitu (DT XL NSH), co eliminuje ryzyko zapchania. Wpływ na płynną pracę ma także spora odległość między dwoma rzędami zębów wynosząca 87 cm w wersji T i 100 cm w wersji NSH. Rekomendowana moc dla głębosza DT L 300 wynosi 230 KM, a dla modeli DT XL około 400 KM.

Ponieważ podczas spulchnianie podglebia dochodzi do wypiętrzania się ziemi, ostatnim elementem roboczym jest podwójny wał kolczasty który nie tylko spełnia funkcję dogniatającą ale również rozbija bryły, dokładnie miesza i optymalnie wyrównują powierzchnię, likwidując konieczność kolejnej uprawy

Elementem roboczym głębosza DT są łukowo wygięte do przodu zęby. Dzięki temu lepiej zagłębiają się w glebie wywołując jednocześnie duże siły pionowe dociążające tylną oś ciągnika. Zęby mają za zadane przecinać głęboką warstwę gleby. Do zębów przykręcane są podcinacze boczne (skrzydełka), które mają zapewnić spulchnianie roli na większej szerokości roboczej. Ząb z bocznymi podcinaczami ma 350 mm szerokość. Podcinacze można ustawić w dwóch pozycjach. Spulchniając pole bardzo głęboko „podnoszone” są do góry, tak aby ścinały wierzchnia warstwę gleby, natomiast w przypadku płytszego rozluźniania warstwy podornej ustawiane są niżej. Elementem doprawiającym a jednocześnie spełniającym funkcję regulacji głębokości pracy jest podwójny wał kolczasty. Kolce wału mają za zadanie rozbić większe bryły pozostałe na powierzchni, wyrównać rolę oraz wymieszać resztki pożniwne z glebą. Prezentowany głębosz może być wyposażony w deflektory boczne, których zadaniem jest ograniczenie wyrzucania ziemi na boki, aby pozostała w strefie roboczej.