Już za miesiąc odbędą się targi Agritechnica. Podczas tej imprezy zostanie zaprezentowanych garść premier od czołowych producentów. Sporo nowości zabierze do Hanoweru firma Amazone, o czym dowiedzieliśmy się uczestnicząc w konferencji prasowej, która odbyła się w nowym centrum szkoleniowym tego producenta w niemieckim Altmoorhausen. W tym artykule prezentujemy nową bronę talerzową, kultywator oraz nowe wersje TopCut’a do ultrapłytkiej uprawy.
Brona talerzowa Catros+ 12003-2TX
Potężną (i to dosłownie) nowością będzie kompaktowa brona talerzowa Catros+ 12003-2TX. Mimo, że uprawia glebę na dużej szerokości, bo 12 metrów, to dzięki nowej koncepcji układu jezdnego umieszczonego między talerzami a wałem, narzędzie jest niezwykle kompaktowe. Brona nadaje się do płytkiej i intensywnej uprawy gleby – zrywania ścierniska, niszczenia poplonów czy doprawiana roli do siewu. Za spulchnianie roli odpowiadają w niej rozstawione w dwóch rzędach talerze o średnicy 510 mm, które są dostępne w wersji gładkiej, drobno lub grubo ząbkowanej. Może nimi pracować na głębokości od 5 do 14 cm. Możliwe jest też zastosowanie talerzy X-Cutter o średnicy 480 mm przewidzianych do płytkiego i bardzo płytkiego spulchniania roli na głębokości od 2 do 8 cm. Talerze mocowane są na bezobsługowych łożyskach. Są zabezpieczone przed przeciążeniem gumowymi amortyzatorami.
– Głębokość robocza talerzy jest regulowana hydraulicznie. Dzięki temu, aby ją zmienić nie trzeba nawet wysiadać z kabiny ciągnika – informuje firma Amazone. – Zastosowany w bronie system Smart Frame działa tak, że przy zwiększaniu głębokości pracy, zwiększa się również odległość między talerzami a ramą główną oraz wałem. To sprawia, że nawet uprawiając gleby wilgotne i zwięzłe z dużą ilością materii organicznej nie dochodzi do zapychania.
Głębokość robocza jest utrzymywana na przednich kołach podporowych i tylnym wale. Producent będzie oferował do tej brony pięć typów wałów, w tym: rurowy SW 600, pierścieniowy z profilem Matrix KWM 600 i KWM 650, dyskowy DW 600 oraz podwójny wał DUW 580 pro o profilu U. Ten ostatni przewidziany jest do pracy na bardzo lekkich glebach. Brona Catros+ 12003-2TX nadaje się również do pracy na pagórkowatych polach. Kopiowanie tereny gwarantuje podział maszyny na pięć segmentów (system ContourFrame), które mając możliwość ruchu w górę i w dół, dostosowują się do nierówności terenu. To jednak nie wszystko, bo brona może być wyposażona w system AutoLine, utrzymujący tor jazdy na zboczach.
– Zdarza się, że zaczepiane maszyny, takie jak kompaktowe brony talerzowe, pracując na terenach pochyłych zsuwają się w dół zbocza. To pogarsza jakość pracy i powoduje, że rzeczywista obrabiana powierzchnia nie odpowiada teoretycznej powierzchni – jest spulchniana dwukrotnie lub wcale. Brak utrzymania toru jazdy może wpływać również na nierównomierne zużycie talerzy. Takiemu zjawisku przeciwdziała system AutoLane, który – jak informuje niemiecki producent – kompensuje znoszenie brony na zboczach. W tym rozwiązaniu przesunięcie narzędzia względem ciągnika jest stale mierzone przez czujnik kąta i przetwarzane w terminalu AmaTron 4. Nachylenie jest dodatkowo monitorowane przez żyroskop.
Na podstawie pomiarów ustalany jest docelowy kąt między ciągnikiem a broną talerzową, który system automatycznie reguluje. Ten kąt zmieniany jest przedstawieniem głębokości pracy tylnego rzędu talerzy. Zależność jest taka, że jeśli minimalnie zwiększona zostanie głębokość robocza drugiego rzędu talerzy, brona będzie ściągać w lewo. Jeśli natomiast minimalnie zmniejszona zostanie głębokość robocza, maszyna zacznie ściągać w prawo.
TopCut do ultrapłytkiej uprawy
Zmniejszanie ilości stosowanych środków chemicznych wymaga bardziej skutecznej uprawy gleby. Sprzęt pracujący na ścierniskach musi być taki, aby w jednym przejeździe stworzył idealne warunki do stymulowania wzrostu samosiewów, a w kolejnym skutecznie je zniszczył. Istotne jest też optymalne rozdrabnianie resztek pożniwnych oraz to, aby sprzęt pracował tylko tak głęboko jak to konieczne, bo to pozwoli zmniejszyć parowanie wody z gleby. Maszyną, która spełnia te wymagania jest TopCut, który będzie teraz dostępny w wersji o szerokości 5 m (TopCut 5000-2), 6 m (TopCut 6000-2) lub 12,1 m (TopCut 12000-2T). Wykonuje on ultrapłytką uprawę do głębokości 3 cm. Modele 5 i 6 metrowe posiadają dwa wały nożowe – pracującymi jeden za drugim – oraz mogą być wyposażone w zagarniacz z rozstawionymi w trzech rządach zębami. Z kolei TopCut 12000-2T ma konstrukcję modułową tzn. może mieć zamontowane różnego typu segmenty robocze. Pierwszym jego elementem jest dostępny opcjonalnie wał nożowy. Kolejne dwa rzędy można modyfikować. Mogą je stanowić dwa wały noże, dwie sekcje talerzy falistych Minimum TillDisc lub kombinacja wału z talerzami. Ostatnim elementem jest brona-chwastownik z zębami rozstawionymi w trzech rzędach lub wał.
– Do intensywnego rozdrabniania długich resztek roślinnych, takich jak łodygi rzepaku czy słonecznika lub poplony, idealnie nadaje się podwójny wał nożowy – podkreśla firma Amazone. – Atutem wałów nożowych jest też to, że mimo płytkiej uprawy na głębokości do 2 czy 3 cm, wytwarzają wystarczająco dużo drobnych gruzełków gleby, aby zapewnić optymalne podłoże siewne, co sprzyja kiełkowaniu nasion chwastów i samosiewów zbóż. Podwójny wał nożowy może być używany również do uprawy przedsiewnej.
Bardziej dokładne pocięcie dużej ilości materiał gwarantuje połączenie talerzy z wałem nożowym. W takiej kombinacji wał nożowy rozdrobni resztki poprzecznie, a talerz potnie je wzdłuż kierunku jazdy. Trzecia kombinacją obejmująca podwójny rząd talerzy falistych umożliwia cięcie gleby na głębokość do 3 cm bez jej przemieszczania. Ma to tę zaletę wiosną, że „otwierając” glebę, umożliwia się jej napowietrznie i ogrzewanie. Jest to szczególnie ważne w przypadku siewu bezpośredniego zbóż czy buraków.
W każdej z wersji TopCut może być wyposażony w trzyrzędową bronę-chwastownik. Oprócz rozprowadzania słomy wytrząsa ona nasiona ze słomy, strąków lub kłosów i wytwarza dodatkowe drobne gruzełki. To z kolei sprzyja wschodom chwastów. Brona dostępna jest w wersji HD z utwardzonymi końcówkami zębów, które przez to wolniej się zużywają. Ustawienie zębów jest tutaj realizowane hydraulicznie z kabiny ciągnika. Alternatywą dla brony-chwastownika w 12-metrowym modelu jest tylny wał, który zagęszcza glebę rozluźniona przez wał nożowy, co ogranicza jej wysychanie. Może być to wał dyskowy DW 600 lub wał pierścieniowy o profilu Matrix KWM 600.
Kultywator Cenio 5000-2
Firma Amazone zdecydowała się rozszerzyć portfolio kultywatorów Cenio – które dotychczas obejmowało maszyny o szerokości roboczej 3 m, 3,5 m i 4 m – o hydraulicznie składany model pięciometrowy, który jest przewidziany do ciągników o mocy od 220 koni w górę. Jest to kultywator trzybelkowy z 16 zębami, które mogą być zakończone różnego typu redlicami – o szerokości 40 mm do spulchniania na głębokości 20-30 cm, o szerokości 80 cm, które mogą się zagłębiać od 12 do 30 cm a także mające 100 mm szerokości, nadające się do pracy w zakresie 10-20 cm. W przypadku płytkiego spulchniania w zakresie 5-10 cm na końcu zębów mogą być zamocowane gęsiostopki o szerokości 320 mm. Istnieje też możliwość zamocowania bocznych skrzydełek, które można ustawić w trzech pozycjach – na różnej wysokości i pod różnym kątem.
– Kultywator jest dostępny w wersji Special z ochroną przed przeciążeniami za pomocą sworzni ścinanych oraz Super w której ochronę przed przeciążeniami uzyskuje się za pomocą sprężyn ściskanych które zapewnia siłę zwalniającą 500 kg – informuje firma Amazone.
Głębokość robocza jest zmieniana hydraulicznie. Ta regulacja jest połączona z talerzami wyrównującymi (system LevelControl), które dzięki temu są ustawiane automatycznie. Są to talerze o średnicy 410 mm. Ostatnim elementem kultywatora jest wał zagęszczający. Opcjonalnie wyposażenie stanowią koła podporowe zapewniające równomierną pracę na nierównych polach.
