Największy chiński producent ciągników – firma Lovol – zbudowała traktor o mocy 500 koni, który w przyszłości będzie konkurował z europejskimi i amerykańskimi maszynami dużej mocy. Jako pierwsza redakcja otrzymaliśmy szczegółowe dane oraz szereg zdjęć tej imponującej maszyny.
Koncern Weichai Lovol do którego należy marka Lovol to maszynowy gigant. Produkuje rocznie 100 000 ciągników, 25 000 kombajnów zbożowych, 10 000 sieczkarni do kukurydzy oraz 20 000 kombajnów do zbioru ryżu. Do tego dochodzą dziesiątki tysięcy maszyn towarzyszących. Firma mocno się rozwija, a już wiosną tego roku otworzy kolejną fabrykę, w której będą powstawały traktory o mocy ponad 100 KM. Dzięki niej koncern podwoi produkcję ciągników.
– Lovol ma możliwości, aby w ciągu kilku lat stać się firmą światowej klasy, dołączając do takich koncernów jak John Deere, CNH czy AGCO. Planujemy zwiększyć udział sprzedaży na każdym rynku na świecie – zapowiada Albert Ciszek z koncernu Weichai Lovol, który jest odpowiedzialny za rozwój sieci dealerów i sprzedaży w Polsce.

Z silnikiem Weichai i…
Już w 2023 roku Lovol ujawnił swoje aspiracje dotyczące ciągników dużych mocy, informując na wystawie Agritechnica w Hanowerze o przygotowywanym modelu o mocy 340 KM. W zeszłym roku do mediów trafiły pierwsze zdjęcia jeszcze mocniejszego traktora. Oficjalnie pokazano go na przełomie listopada i grudnia ub. r. w chińskim mieście Weifang, podczas konferencji Weichai Lovol Global Partners Conference 2025, na którą przybyli importerzy i dealerzy z całego świata. Polską sieć reprezentowały firmy: Korbanek, Elrol oraz ich subdealerzy – Darex Motors i Bizon Mateusz Pasiud. Co wiadomo o najnowszym, a zarazem największym ciągniku? Siłę napędową modelu P9000CVT, bo pod taką nazwą obecnie funkcjonuje, stanowi sześciocylindrowa 13,5-litrowa jednostka Weichai WP14T, która „produkuje” 500 koni i osiąga 2510 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Motor jest wyposażony w wysokociśnieniowy układ common rail, do którego paliwo dopływa ze zbiornika mogącego pomieścić 1200 litrów. Czystość spalin gwarantuje układ SCR wykorzystujący roztwór mocznika AdBlue, który jest przechowywany w 90-litrowym zbiorniku. Doprowadzane do silnika powietrze przechodzi przez suchy filtr marki Donaldson, który wyłapuje (uwaga!) nawet 99,99 procent zanieczyszczeń. Kluczowy dla pracy motoru jest też jego układ chłodzenia. Ten w omawianym traktorze wykorzystuje wentylator, który jest napędzany silnikiem hydraulicznym, przez co jego obroty nie są wprost zależne od obrotów silnika, a jego prędkość może być dostosowana do aktualnego zapotrzebowania. Zastosowanie takiego napędu ma dodatkową zaletę. Możliwa jest tutaj zmiana kierunku obrotów, co pozwala wydmuchać zanieczyszczenia nagromadzone na siatkach maski silnika.

…z przekładnią CVT
Potężną moc z silnika odbiera przekładnia bezstopniowa CVT. Dzięki temu, że oba te układy współgrają ze sobą, prędkość obrotowa silnika utrzymywana jest na optymalnym poziomie, przez co spada zużycie oleju napędowego. Mimo potężnych gabarytów ciągnik da się rozpędzić do 40 km/h. A gdy osiągnie taką szybkość, obroty silnika są redukowane do niższych wartości (funkcja ECO Speed), co również przekłada się na oszczędności w zużyciu paliwa. Traktor ma na wyposażeniu tempomat. Dysponuje też funkcją PowerZero, która umożliwia zatrzymanie go na pochyłościach bez użycia pedału hamulca. Współpracę z maszynami gwarantuje elektrohydrauliczny podnośnik o udźwigu 9,5 tony, tylny WOM pozwalający na uzyskanie prędkości 1000 obr./min oraz sześć par gniazd hydraulicznych, zasilanych pompą o wydajności do 440 l/min.

Obsługa z joysticka
Kabina jest czterosłupkowa. Nie spoczywa bezpośrednio na ramie, tylko jest połączona z nią m.in. amortyzatorami gumowymi. Takie rozwiązanie zwiększa komfort pracy operatora. Ten traktor, wzorem zachodnich sprzętów, posiada podłokietnik z joystickiem którym można sterować podnośnikiem, zaworami hydraulicznymi, zmieniać kierunek jazdy czy załączać tempomat. Można też załączyć automatyczne prowadzenie, wszak ciągnik jest do takiego systemu przygotowany. Operator ma również do dyspozycji terminal z ekranem o przekątnej 12,1 cala, na którym prezentowane są informacje o parametrach ciągnika typu wydajność czy zużycie paliwa. Można na nim także zaprogramować prędkość tempomatu, tryb jazdy czy przepływ oleju do zaworów hydraulicznych. Z poziomu monitora można również obsługiwać zestaw monitorujący bazujący na rozlokowanych na traktorze kamerach. Terminal jest zdolny do kontroli wszystkich narzędzi kompatybilnych z Isobus. Firma zapewnia, że ten traktor może być też zdalnie monitorowany. Na smartfonie mogą być prezentowane wszystkie jego parametry. Telematyka, która jest do tego celu wykorzystywana, pomoże także monitorować kondycję maszyny i wykrywać usterki. Przypomni także o konieczności wykonania czynności serwisowych i przeglądów.

Wedle zapowiedzi, już w tym roku na polskich polach będzie pracował pierwszy kombajn zbożowy koncernu Weichai Lovol. W Polsce będzie sprzedawany przez firmę Korbanek, dystrybutora marki Aupax.
