W Polsce będą sprzedawane chińskie ładowarki teleskopowe marki Zoomlion. Ich dystrybutorem będzie firma Tech-Kom, która na wystawie Zielone Agro Show 2025 zaprezentowała najmniejszą z maszyn – model ZTH2506 o udźwigu 2,5 tony i wysokości podnoszenia 6,1 metra.
– Ta maszyna wykorzystuje podzespoły topowych producentów, bo pracuje w niej silnik Kubota, mosty pochodzą z firmy Carraro, a hydraulika jest marki Bosch Rexroth – informuje Tomasz Rębisz, area sales manager w niemieckiej firmie Rabe Agrartechnik, która od 2020 roku należy do chińskiego koncernu Zoomlion.

Ładowarka ma kompaktowe wymiary, mierzy bowiem 1,83 metra szerokości i 1,95 metra wysokości. To otwiera możliwości do pracy w starszych budynkach z wąskimi wjazdami. Budowę ma klasyczną z silnikiem umieszczonym z prawej strony, do którego, po uchyleniu osłony, jest nieograniczony dostęp. W tej maszynie pracuje czterocylindrowy 3,3-litrowy silnik Kubota V3307-CR-TE5 o mocy 74 KM. Spełnia on standardy normy emisji spalin Stage V, dzięki zastosowaniu filtra cząstek stałych DPF. Silnik napędza pompę zębatą, która podaje do 88 litrów oleju na minutę. To wystarcza, aby na wysięgniku unieść 2500 kg ciężaru. Nawet przy takim ładunku, jak zapewnia chiński producent, maszyna stabilnie będzie trzymała się podłoża, co jest zasługą jej masy własnej wynoszącej prawie 5 ton. Oczywiście, im bardziej wysuwany jest teleskop tym nośność maszyny maleje. I tak, udźwig przy maksymalnym wysunięciu teleskopu do przodu na 3,5 metra wynosi 800 kg, natomiast na maksymalną wysokość 6,1 metra można podnieść ładunek o masie 2 tony.
– W gamie znajdzie się jeszcze ładowarka ZTH3507, która ma teleskop wysuwany na 7 metrów i która jest w stanie podnosić 3,5 tony oraz model ZTH3513 wyposażony w podpory, który dźwiga 3,5 tony a jego wysokości podnoszenia sięga aż 12,7 metra – dodaje Tomasz Rębisz.

Ładowarki Zoomlion ZTH2506 posiada hydrostatyczny układ jezdny. Nie da się nią szybko jeździć, bo jej prędkość została ograniczona do 27 km/h. Tak jak w innych tego typu maszynach obsługa teleskopu czy osprzętu odbywa się z joysticka. Można nim zmienić także kierunek jazdy. Uwagę w kabinie przykuwa duży dotykowy wyświetlacz o przekątnej 10,1 cala, który nie tylko prezentuje parametry robocze (prędkość jazdy, obroty silnika, przebieg), ale wskazuje ustawienia teleskopu czy osprzętu. Z poziomu wyświetlacza obsługiwane jest także radio.

– W tym roku wprowadzimy na polski rynek także ciągniki rolnicze Zoomlion. Szczegóły podamy niebawem – zapowiada Tomasz Rębisz.