Na największych na świecie targach maszyn budowlanych Bauma firma Shandong Haihong Heavy Industry zaprezentowała ładowarkę przegubową, która była wierną kopią holenderskiego Gianta G2700. Firma Firma Tobroco-Giant błyskawicznie zareagowała, w efekcie czego chiński producent nakazem sądowym musiał usunąć maszynę z wystawy.
– Ładowarka została tak dokładnie skopiowana, że zawierała nawet drobne niedoskonałości naszej maszyny – informuje holenderska firma Tobroco-Giant, która jest producentem ładowarek Giant. – Nawet w folderze reklamowym chińskiej maszyny znalazły się rysunki techniczne pochodzące (uwaga!) z naszej broszury. Chińczycy nawet nie usunęli zamieszczonych tam numerów.
Holendrzy zauważyli chińską ładowarkę na początku monachijskich targów, gdy brała udział w pokazie. Natychmiast zareagowali. Sprawą zajął się prawnik, który skierował sprawę do sądu. Ten już dwa dni później nakazał usunięcie maszyny z terenu wystawy.
– Rozumiemy, że kopiowania maszyn nie da się całkowicie zapobiec, ale te orzeczenie sądu pokazuje, że taka praktyka nie zawsze będzie pozbawiona konsekwencji – podkreśla firma Tobroco-Giant.
Giant G2700 to jedna z najpopularniejszych ładowarek holenderskiego producenta. Napędza ją silnik Kuboty o mocy 50 KM. Maszyna ma napęd hydrostatyczny. Dysponuje udźwigiem na poziomie 1875 kg. Ładunek jest w stanie unieść na wysokość około 3 metrów.